Zapach dzieciństwa Pamiętam, jakby to było wczoraj. Siedziałem w kuchni mojej babci Zosi w Ciechanowie, otoczony aromatem świeżo smażonych racuchów na smalcu. To nie był tylko zapach – to była magia, która przenikała wszystkie zakamarki …

Zapach dzieciństwa Pamiętam, jakby to było wczoraj. Siedziałem w kuchni mojej babci Zosi w Ciechanowie, otoczony aromatem świeżo smażonych racuchów na smalcu. To nie był tylko zapach – to była magia, która przenikała wszystkie zakamarki …